17 stycznia 2013
Jestem przedszkolakiem bo noszę legginsy
Każdy z nas pamięta, gdy w przedszkolu dziewczynki, dla wygody, ściągały spódniczki i chodziły w samych rajstopach. Ależ to było cudowne uczucie, dokładnie takie jak dziś po przyjściu do domu ściągnięcie stanika, ach. Nie byłam w stanie sobie wyobrazić, jak można chodzić po ulicach miast w legginsach, nosząc do tego krótką bluzkę czy sweterek. Podobno faceci uważają, że kobieca pupa w takim stroju jest seksowna, jednak mnie to nie przekonywało, do czasu gdy na allegro znalazłam czarne, welurowe spełnienie moich marzeń. Odważyłam się, ubrałam je do kolorowego swetra i czarnych koturn. Tych ostatnich najbardziej się bałam, jednak uważam, że wyszło przyzwoicie. Moje aksamitne legginsy pokochałam całym sercem, będę je zakładać do eleganckich butów i ukochanych creepersów. Myślę, że przy dobranych stylizacjach będą pasować do wszystkiego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brawo! :-) Przyszła wielka sława :)
OdpowiedzUsuń