Ostatnio mam niesamowicie dobra passę w znajdywaniu ubrań w lumpeksach. Kupiłam tyyyle rzeczy, że nie wiem kiedy będę je ubierać, a materiał na posty na najbliższe tygodnie zrobi się sam. Odkryłam też wiele nowych second handów, które będę starała się odwiedzać częściej. Oprócz tego, dalej nie wydałam wygranych bonów na zakupy w Galerii Krakowskiej, więc spodziewam się nowych, fajnych ciuchów, które Wam niedługo pokażę :)
+ W piątek razem z mamą bawiłyśmy się we fryzjera. Jestem zachwycona. Nigdy nie czułam się tak dobrze w nowym kolorze na głowie. To jest to czego szukałam, to co miało wyjść ostatnio u profesjonalnej fryzjerki (ale nie wyszło). Uważam, że teraz mój wygląd i styl nabrał charakteru.
fotograf - Filip Odrowąż-Pieniążek
bluzka - second hand
torba - zara
Świetnie ci w tym kolorze! A dobór ubrań zdecydowanie na tak :)
OdpowiedzUsuńkolorek jak u lehappy, swietny!
OdpowiedzUsuńZajebisty kolor, wyglądasz cudownie no i świetna stylówka !
OdpowiedzUsuńStrok Cię pokocha jeszcze mocniej <3
OdpowiedzUsuńDo jakich second hand'ów chodzisz ??
OdpowiedzUsuńzrobie kiedys post o tym ;)
Usuńu jakiej fryzjerki wcześniej robiłaś? czyżby Maniewski, pasaż 13? ja tam byłam, porażka... z farbowania mojej siostry jestem o wiele bardziej zadowolona!
OdpowiedzUsuńPIĘKNA JESTEŚ <3
dziekuje <3 Nie, na studenckiej taki mały salonik otwarli niedawno
Usuń