Nie lubię, gdy recepturach pojawiają się jednostki miary np. 135 gram mąki, dlatego wszystko podaję Wam w łyżkach, łyżeczkach i szczyptach ;) Aha, najważniejsze - proporcje są odpowiednie dla formy około 20 x 26 cm.
- 3 paczki Kinder Chocolate Maxi
- kostka masła
- 3 jajka
- łyżeczka olejku waniliowego
- 3 mocno kopiaste łyżki mąki
- łyżka cukru
- szczypta soli
Przygotowanie:
1. Nagrzewamy piekarnik do 160 stopni.
2. W garnku lub rondelku roztapiamy całe masło. Najlepiej podzielić je na mniejsze kostki, by nie trwało to tak długo. Wszystko robimy na małym ogniu, aby nic nie przypalić!
3. W międzyczasie smarujemy masłem formę. Bardzo dokładnie i obficie.
4. Gdy masło w garnku jest już mniej więcej w połowie roztopione, dodajemy czekoladki. Najlepiej jest podzielić je na drobne kawałki. Wszystko co chwilę mieszamy, aby składniki połączyły się w jedną masę i nie przypaliły.
5. W innym naczyniu łączymy jajka, cukier i olejek waniliowy. Wszystko miksujemy.
6. Do jajeczno-cukrowej mazi dodajemy roztopioną czekoladę, cały czas miksując. Gdy mamy już jednolitą masę dokładamy mąkę i sól. Wszystko miksujemy aż powstanie jednakowa papka. Nie przejmujcie się bąbelkami czy nierównościami, ważne by nie było kawałków czekolady, jaj czy pyłu mąki.
7. Wszystko wlewamy do formy. Wkładamy do piekarnika i pieczemy 25 minut.
8. Po wyciągnięciu z piekarnika, chłodzimy około 30 minut i wyciągamy z formy. Hojnie posypujemy cukrem pudrem.
Ciasto powinno być lekko wilgotne w środku, a w smaku przyjemnie czekoladowe, delikatnie maślane.
Mam nadzieję, że pomogłam zainteresowanym i zainspirowałam tych, którzy nie mieli jeszcze smaczka ;) Dawajcie znać jak Wam wyszło i co sądzicie. Myślę, że jeszcze nie raz pokażę Wam moje małe kulinarne oblicze, tutaj na blogu i częściej na Snapchacie. Smacznego! :)
pycha
OdpowiedzUsuńOBS/OBS? http://iamemilia.blogspot.com/
Muszę to zrobić
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/?m=1
ja nie kupuję kinderków, ale na 100% jest to pyszne! zapraszam w moje skromne progi :)
OdpowiedzUsuńhttp://paciajeczka.blogspot.com/
Mmm, wygląda to smakowicie, na dodatek uwielbiam kinderki! <3
OdpowiedzUsuńChyba sama spróbuję zrobić takie ciacho ale na halloween! :))
Udekoruje je jakoś strasznie, =D.
Wpadnij w wolnej chwili: [KLIK] !
Pozdrawiam. ^^
ojej, jutro bez wątpienia takie zrobię! :D
OdpowiedzUsuńKONIECZNIE WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE!
zapraszam!
http://maja-sum.blogspot.com/2015/10/jesienny-konkurs.html#more
Super przepis w dodatku łatwy przepis :D *pjona*
OdpowiedzUsuńCiasto wyszło super, smakowało bardzo
Dzięki! :D
Ile kinderków w przepisie? 3 takie duże opakowania?
OdpowiedzUsuńtak! :)
UsuńA jak dam zwykle Kinderki powiedzmy 80 sztuk
UsuńDodałam mniej cukru niż Ty i wyszło mi najlepsze ciasto jakie ostatnio jadłam! Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak to fajnie sobie rozpisałaś i widać, że twoje ciasto wyszło cudne bo zrobione z pasji. Ja chętnie wykonuję brownie z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/ gdyż wiem jak bardzo liczy się czekolada, która moim zdaniem jest głównym składnikiem tego ciasta.
OdpowiedzUsuń