30 listopada 2014

już tuż tuż

Ach, już co raz bardziej zaczynam czuć, że zbliża się jeden z moich ulubiony okresów w roku. Tak, uwielbiam Święta Bożego Narodzenia. Ci, którzy śledzą Kiszmę od dłuższego czasu, wiedzą, że co zimę cieszę się z nich jak dziecko. Już planuję gdzie i co kupię najbliższym pod choinkę, jak ustroimy z mamą dom i w jaki sposób spalę te tryliony kalorii, które wrzucę w siebie (z największą przyjemnością, mniamm!) przy rodzinnym stole. Ok, stop. Jeszcze będziemy mieli czas na nacieszenie się świąteczną atmosferą. Niestety, ale nadal jestem jedną z tych osób, które kochają lśniące ozdoby w sklepach, piszą listy do Świętego Mikołaja i piszczą "śnieeeeeeeg!", gdy za oknem zaczyna padać biały puch. Ech, czas dorosnąć :( 































 zdjęcia - Filip Odrowąż-Pieniążek

futro - second hand
spódnica - zara
buty - simple

reszta elementów opisana jest w starszych postach :)

26 listopada 2014

november's inspirations

Tak, chyba teraz jest ten czas, kiedy zaczynam czuć, że jestem w klasie maturalnej. Tak bardzo chcę już weekend. 
Dziś listopadowe inspiracje. Każdego dnia odkrywam bardzo wiele rzeczy, które mnie olśniewają, zachwycają i zachęcają do działania, ale nie zawsze wpadam na to żeby zrobić zdjęcie lub kliknać "save". Dlatego w dzisiejszym poście dodaję tylko te perełki, które mam zapisane na komputerze. Jeśli chcecie zobaczyć więcej i być na bieżąco z tym, co mnie inspiruję, zapraszam na mojego Tumblr'a :)













































23 listopada 2014

modowy przypał

Dziś mam na sobie dość, być może, kontrowersyjny zestaw. Przeciętny zjadacz chleba niczego nadzwyczajnego nie zauważy - no bo cóż tu dziwnego? Najzwyklejszy, uroczy outfit ze spódnicą w słoneczniki. Hola, hola! Prawdziwy znawca i strażnik mody od razu złapie się za głowę i krzyknie przerażony : "Jak można łączyć letnią spódniczkę z grubymi rajstopami i płaszczem?!". Hehe, otóż jak widać można. I to z całkiem, moim zdaniem, przyzwoitym efektem.
Kto powiedział, że w zimne, ponure dni trzeba ubierać się równie przygnębiająco? Dlaczego lekka i zwiewna spódniczka w kwiaty musi leżeć w szafie i czekać na słońce? Łammy konwenanse. Zakładajmy dodatki, które będą przypominać nam wakacyjne chwile. Rozświetlmy nasze zimowe stylizacje. Niech jeszcze choć chwilkę nie będzie całkowicie buro na polskich ulicach! ;)































 fotograf - Katarzyna Blady

spódnica - h&m
płaszcz - zara
rękawiczki - zara

reszta elementów opisana jest w starszych postach :)