9 marca 2014

szpilki

Od jutra, SERIO, od nowa zaczynam fat burning. Trzymajcie kciuki, bo czuję, że będzie ciężko. Tymczasem dzisiaj pokazuję szpilki, w których byłam na studniówce. Dostałam wiele próśb o zdjęcia tych bucików, więc pomyślałam, że użyję ich do jednej z codziennych stylówek. Mimo obcasów, które mają szesnaście centymetrów, są wygodne i stabilne, jednak nie ukrywam, że na balu, koło 3:00, moje stopy nie wytrzymały. Fioletowe, obolałe, a pięty nie dało odróżnić się od śródstopia. Pewnie wszystkie dziewczyny miały podobny kłopot, więc nie uważam tego za porażkę, hah. To moje pierwsze typowe szpilki - ciężko było znaleźć coś co przypadnie mi do gustu. Zawsze byłam wierna koturnom lub topornym obcasom. Te mogę nosić do eleganckich sukienek, czy też jak widać, do jeansów. Jak na razie mają u mnie 10/10, zobaczymy jak spiszą się przy innych, większych okazjach :) 

























fotograf - Filip Odrowąż-Pieniążek

bluzka - second hand
buty - kazar

reszta elementów opisana jest w starszych postach :)

11 komentarzy:

  1. świetna stylizacja! mega buty ale ja bym się zabiła w nich:)

    http://glammadz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia ;)
    http://www.aleksandrajemielita.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne zdjęcia i buty cudowne <3 ja bym niestety nie wytrzymała w takich :<

    http://dalenadaily.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale masz śliczną figurę !

    http://anddreamsbecomeareality.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia ;3
    Jeeny te szpilki są genialne ♥
    KLIK-BLOG

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznę zdjęcia, a te szpilki mhmm cudeńka :)
    Piękny zestaw!
    www.lovealeks.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Patrzę na twoje zdjęcia i myślę "wow, czemu moje nie wyglądają tak perfekcyjnie?". Na ciebie po prostu chce się patrzeć, masz oryginalną urodę, dobrze pozujesz i pokazujesz ciekawe outfity. A szpilki są nieziemskie! Nie dziwię się, że wpadły ci w oko. Obserwuję, żeby nie przegapić ani jednego posta :D xx

    http://i-am-junio.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. rozbawił mnie początek posta o fat burningu - mam to samo, ciągle tylko postanowienia a tyłka z kanapy nie chce się ruszyć :D

    OdpowiedzUsuń
  9. http://przyjacieltocos.blogspot.com/ zapraszam do mnie ! :) Zdjęcia przepiękne <3

    OdpowiedzUsuń